środa, 9 grudnia 2009

Przychodzi Polak do lekarza, czyli...jak nie zgubić się w labiryncie służby zdrowia w Hiszpanii


Dziękuję Magdzie za pierwsze recenzje i słuszne uwagi!



Pierwsze przedkroki


Jeśli planujemy dłuższy pobyt w Hiszpanii i chcemy korzystać z usług medycznych w hiszpańskiej slużbie zdrowia, musimy się zarejestrować. Zanim do tego dojdzie, należy wykonać trzy bardzo ważne kroki w następującej kolejności


1.Składamy wniosek o El Número de Identificación de Extranjeros, czyli tzw NIE. Jest to numeri dentyfikacyjny obcokrajowca. Obecnie wydaje się specjalny papier A4 z wszystkimi potrzebnymi danymi, wcześniej wydawano dużo wygodniejsze dowody.


2.Rejestrujemy się w INSS (Instituto Nacional de la Seguridad Social) czyli po naszemu, w ZUSie.


3.Meldujemy się. W dużych miastach, takich jak Madryt, zostaniemy zameldowani w konkretnej dzielnicy (np.Tetuán,Chamartín) i dostajemy dokument, tzw volante,który to zameldowanie potwierdzi.


Pierwsze kroki


Kiedy już dostaniemy wyżej wspomniane dokumenty, możemy udać się do przychodni rejonowej. Przygotowujemy:


1.Dowód osobisty lub paszport polski lub tarjeta de residente


2.Tarjeta de Identidad de Extranjero, czyli nasz numer NIE


3.Dokument, w którym widnieje nasz numer ''de SeguridadSocial'' (nazywanyteż númerode afiliación), który otrzymalismy po zarejestrowaniu się w szeregach Seguridad Social.


4.Dokument świadczący o zameldowaniu (tzw volante,dostaliśmy go przy zameldowaniu)


5.Wypełniony wniosek (można ściągnąć z internetu lub poprosić w przychodni, dla zameldowanych w Madrycie podaję link na końcu artykułu)


Pozlożeniu dokumentów i podania adresu do korespondencji, dostaniemy tymczasowy dokument zatwierdzający nasze prawo do korzystania zuslug medycznych, a za jakiś czas zostanie nam przysłana tarjeta sanitaria , czyli karta opieki zdrowotnej, wyglądem przypominająca kartę do bankomatu.


Gratulacje, właśnie stałeś się pełnoprawnym użytkownikiem hiszpańskiej służby zdrowia.


Gdy coś nas zaboli...


Jeśli czujemy się naprawdę źle, możemy udać się na pogotowie:Urgencias lub zadzwonic po karetkę: 112 . Od razu ostrzegam, że w Madrycie, o ile rzeczywiście nasz stan nie wymaga natychmiastowej interwencji lekarza, długość oczekiwania na wizytę może przekroczyć 5-6 godzin, szczególnie jeśli udamy się do szpitala (np. La Paz). Najpierw obejrzy nas pierwszy lekarz, który stwierdzi, czy potrzebujemy bezzwłocznej pomocy, a jeśli nie, to należy zarejestrować się, udać się do poczekalni i grzecznie czekać, aż nas wywołają. Recepty wypisywane przez lekarza z pogotowia są w pełni odpłatne. Po zrealizowaniu ich w aptece możemy udać się z wykupionymi lekami do lekarza pierwszego kontaktu, który powinien nam wypisać na nie receptę. Z receptą udajemy się do apteki, gdzie zakupiliśmy leki, po zwrot pieniędzy.


Jeśli zaś nie jest to nic poważnego, dzwonimy do naszej przychodni i umawiamy się na wizytę (cita) z lekarzem pierwszego kontaktu (médicode cabecera). Istotna uwaga: aby dostać się do jakiegokolwiek specjalisty, musimy ZAWSZE przejść przez wizytę z lekarzem pierwszego kontaktu. Pani w recepcji poinformuje nas na jaki dzień i o jakiej godzinie wypada nasza wizyta (można negocjować!) Zazwyczaj okres oczekiwania wynosi od 1 do 2 dni. Można spróbować iść do lekarza bez uprzedniego zapisu, jeśli sytuacja jest naprawdę awaryjna. W takim przypadku być może trzeba będzie poczekać aż zostaną przyjęci wszyscy pacjenci.


Wizyta u lekarza pierwszego kontaktu


Co może taki lekarz?


Lekarz pierwszego kontaktu, który zostanie wam przydzielony wraz z kartą zdrowotną, między innymi, może nas wysłać na dodatkowe badania, wypisać zwolnienie chorobowe, wysłać do innego specjalisty i oczywiście wypisać receptę


Dodatkowe badania: dostaniemy specjalny dokument, na którym lekarz zaznacza badania, jakie zostaną nam zrobione. Ważne: z tym dokumentem schodzimy do rejestracji, to nie lekarz umawia nas na termin badań, tylko panie z rejestracji.


Zwolnienie: Zwolnienie chorobowe dostajemy, jeżeli chorujemy powyżej trzech dni. Takie jest prawo. Ja natomiast uparłam się kiedyś bojąc się szefa, i lekarka wypisała mi takie zwolnienie po jednym dniu. Okres zwolnienia datuje się od BAJA (zwolnienie) aż do ALTA (powrót do zdrowia), czyli trzeba iść na wizytę kontrolną, na której lekarz zdecyduje, czy już możemy wrócić dopracy.


Skierowanie do specjalisty: volante lekarz decyduje, ale termin nam wyznaczają panie z rejestracji (tej samej, gdzie się umawia na badania).Przy zapisywaniu się na termin, trzeba pokazać raport lekarza,czyli historię naszej choroby (informe)


Recepty: jeszcze wrócę do tego tematu. W Hiszpanii możemy uzyskać dość duże zniżki na niektóre leki.


Manewry dodatkowe, czyli do czego mamy prawo


Przede wszystkim mamy prawo, a nawet obowiązek zbierać wszystkie papiery dotyczące historii naszej choroby/chorób.To BARDZO ważna różnica pomiędzy naszym, polskim systemem służby zdrowia, a systemem hiszpańskim. W Polsce bowiem to lekarz dysponuje naszą historią choroby, a w Hiszpanii generalnie musimy ją zabierać ze sobą do domu i nosić na każdą wizytę. Upominajmy się u lekarza o jego raport oraz o każde wyniki badań. Nie zostawiajmy niczego u lekarza! Przy wizycie u specjalisty, lekarz od razu poprosi o właśnie taki raport.


Możemy zmienić nie tylko lekarza prowadzącego, ale i specjalistę. Trzeba tylko złożyć podanie i wniosek umotywować. Jeśli potraktowano nas źle lub zgubiono jakieś wyniki badań, udajemy się do Atención al paciente ,czyli obsługi pacjenta, którym dysponuje każda przychodnia czy szpital.


To prawda, że przychodnie są bardzo przepełnione, lekarz ma na jednego pacjenta pięć minut... dlatego też nie należy oczekiwać punktualności w przyjęciu (szczególnie u lekarza pierwszego kontaktu).Na wizytę u specjalisty czeka się długo, nawet parę miesięcy, głównie przy pierwszej wizycie. Jeśli lekarz pierwszego kontaktu uważa, że wizyta u specjalisty jest wskazana jak najszybciej, może w skierowaniu napisać preferente , co może skrócić czas oczekiwania.


Jeśli lekarz przepisze nam lek o dużej ilości przeciwwskazań lub chce nas wysłać na jakieś badanie teoretycznie zagrażającemu naszemu życiu (np.gastroskopia) lub przed każdą operacją czy zabiegiem, podsunie nam do podpisania tzw consentimiento informado (zgoda świadoma). W takiej zgodzie zostaną nam przedstawione wszelkie działania niepożądane i skutki uboczne leku czy też zabiegu/operacji. Przy operacjach poważnych mamy prawo zażyczyć sobieprzetłumaczenia takiego dokumentu na język polski.


A jeśli nie leczenie publiczne, to co?


W Hiszpanii istnieje cały szereg prywatnych ubezpieczeń, które działają szybko i sprawnie, szczególnie polecane przy schorzeniach nagłych lub przewlekłych, ale niezbyt poważnych (każdy Hiszpan wam powie, że w przypadku komplikacji czy poważnych chorób, leczyć się trzeba publicznie)


Najbardziej popularne ubezpieczenia prywatne to SANITAS,ASISA oraz Mapfre. Często firmy opłacją częściowo lub całościowo takie ubezpieczenia swoim pracownikom.


Uwagi końcowe


Jak zwykle polecam dokładnie doinformować się, jeśli mamy jakieś wątpliwości i być bardzo ostrożnym przy informacjach podawanych nam w przychodni. Z mojego doświadczenia wiem, że personel medyczny jest często niedoinformowany o procedurach, jakie obowiązują, ale też i zbywa się pacjentów z uwagi na brak czasu.


Ostatnio, przez nieuwagę lekarza, straciłam mnóstwo czasu w załatwianiu dość pilnej recepty, a mogło się i skończyć na stracie finansowej. To pani w aptece mnie poinformowała, że przysługuje mi 60 procent zniżki (!) ale jest to specjalna recepta, która musi być podpieczątkowana w przychodni (specjalny wydział nazywany Inspección Médica) Zachwycona wizją dużych oszczędności, udałam się do wskazanego gabinetu. Pani urzędniczka poinformowała mnie, że zanim otrzymam pieczątkę, muszę podpisać consentimiento informado (zgoda świadoma) u lekarza, który wypisał receptę. Odeszłam więc z kwitkiem i musiałam udać się do atención al paciente. Dopiero tam zapewniono mi, że we wtorek osobiście dopilnują i zaprowadzą mnie do lekarza, żebym podpisała tę zgodę... coś, copowinnam była zrobić w czasie wizyty. Straciłam więc kolejne parę dni, zanim udałam się do specjalisty, który rzeczywiście podsunął mi napisaną odręcznie zgodę świadomą. Znów więc musiałam udać się po pieczątkę, gdzie wnikliwie obejrzano moją historię choroby (taki organ musi zadecydować, czy faktycznie mam prawo do tej recepty).


Jaka jest moja osobista opinia na temat służby zdrowia w Hiszpanii? Cóż, biurokracja jest jej bardzo niemiłą stroną. Na początku na pewno można się pogubić w systemie skierowań, dokumentów czy recept, szczególnie jeśli nie mówimy dobrze po hiszpańsku. Na pewno inaczej działa w dużym, a inaczej w małym mieście, gdzie lekarze mogą sobie pozwolić na luksus posiadania więcej niż 5 minut na pacjenta. Być może miałam pecha, ale moje doświadczenia są bardzo negatywne. Wciąż natykam się na te same trudności: niedoinformowanie, pośpiech i niemiłe, zupełnie bezosobowe traktowanie pacjenta. Hiszpanie zawsze mówią, że jak trwoga to do publicznej służby zdrowia, gdyż w momentach krytycznych sprawdza się bardzo dobrze. Na szczęście nie mogę się jeszcze wypowiedzieć na ten temat, czego i wam, razem ze zdrowiem, życzę.


Niezbędnik stron:

Temat1: przedkroki

1.NIE

2.Jak zarejestrować się w Seguridad Social

3.Jak zameldować się w Madrycie, czyli tzw Padrón Municipal

Temat główny:

Jeślimieszkasz w Madrycie, oto strona dla ciebie:

http://www.madrid.org/

Możesztu dowiedzieć się, między innymi, jaka przychodnia odpowiadanaszemu rejonowi, a nawet umowić się z lekarzem na wizytę (tylko w niektórych przychodniach)

Z tej strony możesz też ściągnąćformularz-wnioseko zarejestrowanie się w służbie zdrowia patrz punkt 5

SLOWNICZEKI TERMINOLOGIA

W przychodni:































analítica

análisis
badanie, analiza (krwi)
centro de salud przychodnia
cita (previa)

concertar/pedir cita
wizyta (wcześniej umówiona)

umówić się na wizytę
medicamento lek
médico de cabecera

lekarz rodzinny, lekarz pierwszego kontaktu
preferente preferencyjny
tarjeta sanitaria karta zdrowotna

Instytucje&ogolne pojecia































atención al pacienteobsluga pacjenta
empadronamiento

zameldowanie
Instituto Nacional de la Seguridad Social odpowiednik naszego ZUSu
Ministerio de Sanidad

Ministerstwo Zdrowia
sanidad pública



sanidad privada
publiczna służba zdrowia

prywatna służba zdrowia
Seguridad Social

Ubezpieczenia spoleczne
urgencias

pogotowie

Dokumenty:































alta 1. jako afiliación, inscripción: zarejestrowanie się, zapis

2. w zwolnieniach lekarskich: wypis
baja w zwolnieniach lekarskich: zwolnienie
consentimiento informado świadoma zgoda
informe, historial dosl. raport

raport medyczny, historia choroby
receta recepta
volante skierowanie

zaświadczenie
solicitud, impreso wniosek, wydruk

2 komentarze:

Linki do artykułów w zapiskach « Zapiski z Hiszpanii pisze...

[...] Przychodzi Polak do lekarza, czyli…jak nie zgubić się w labiryncie służby zdrowia w Hiszpa... [...]

o Hiszpanii | Zapiski z Hiszpanii pisze...

[...] Jak nie zgubić się w labiryncie służby zdrowia w Hiszpanii [...]