środa, 19 grudnia 2007

O tolerancji Hiszpanow, czyli zapiski nie do konca poprawne politycznie

Hiszpanie mienia sie narodem tolerancyjnym.

Geje, lesbijki czy tez transwestyci wystepuja w telewizyjnych talk-shows na porzadku dziennym i nikt sie nie odwraca na ulicy za calujaca sie para chlopakow. Zalegalizowano zwiazki pomiedzy homoseksualistami, prowadzi sie otwarte rozmowy o adopcji dzieci przez pary tej samej plci, co wiecej, wielu prezenterow telewizyjnych, ulubiencow publicznosci, otwarcie sie przyznaje do swojej homoseksualnosci, pozdrawiajac na wizji swoich partnerow i robiac aluzje do swoich przygod w mesko-meskiej alkowie. Mozna ten trend zreszta zaobserwowac na ulicach Madrytu – wszechobecna atmosfera gay pride, teczowe, powiewajace flagi, sklepy dla gejow w Madryckim Soho (Chueca), kluby, bary gay friendly…jednym slowem: tolerancja jako produkt reklamowany dla kazdego, wszedzie i o kazdej porze…

I teraz chcialabym sie z wami podzielic moim dylematem.

Bo skoro Hiszpania to kraj mlekiem i miodem plynacy dla osob odmiennej orientacji seksualnej, to skad bierze sie w jezyku hiszpanskim tyle pejoratywnych okreslen i wyrazen zwiazanych wlasnie z homoseksualizmem? Dlaczego na co dzien slyszy sie wiele niewybrednych zartow na temat gejow, a i wcale nie brakuje ostentacyjnych przeciwnikow homoseksualistow, ktorzy z pewnoscia, gdyby sie tylko nadarzyla okazja, rzuciliby pierwsi kamieniem? W telewizji, na wizji –owszem, jestesmy tolerancyjni, ale, czy poza kamera, rzeczywistosc gejowska jest faktycznie tak slodka i beztroska, jak sie nam, obserwatorom z innym krajow wydaje?

Wracajac do tematu jezyka. Zeby nie pozostac goloslownym, oto garsc slow i wyrazen, ktore sie uzywa w jezyku hiszpanskim do opisania srodowiska gejowskiego(wszystkie mniej lub bardziej, ale zawsze obrazliwe):

Slowa oznaczajace ´´gej´´:

- maricón ( uzywane tez do zwracania sie do innych zartobliwie lub nie, np. Hola, maricón,¿qué pasa?)
- marica, mariquita (dosl.biedronka), trucha (dosl. pstrąg), una loca (dosl.szalona), una reina (dosl.krolowa)

Oraz niewybredne wyrazenia idiomatyczne:

- tiene pluma (dosl. ma pioro, oznacza mezczyzne/geja, ktory zachowuje sie, gestykuluje jak kobieta)
- es suave (dosl. jest delikatny, czyli gej)
- pierde aceite (dosl. traci olej)
- es de la acera de enfrente (dosl. jest z chodnika z naprzeciw)
- salir del armario (dosl.wyjsc z szafy, oznacza ujawnienie swoich sklonnosci homoseksualnych)


Z drugiej strony az dziw bierze, skad w Hiszpanii, kraju brutalnie przystojnych machos, kraju meskiego do nieprzytomnosci Antonio Banderasa, kraju az przesyconego heteroseksualnoscia mezczyzn, bierze sie taka liczba zdeklarowanych gejow? I tu wylania sie dwoistosc natury Hiszpanow: bycie gejem jest trendy – o ile masz szczescie obracac sie w towarzystwie gwiazd telewizyjnych i mieszkasz w duzym miescie. Obraz zmienia sie drastycznie w malych miejscowosciach – tutaj bycie gejem juz takie glamorous nie jest…

Czy Hiszpania jest wiec krajem tolerancyjnym i otwartym na odmiennosc seksualna? Czy jest przed nami pod tym wzgledem o cale wieki do przodu? Czy moze jest to tolerancja na pokaz, a w srodku az roi sie od mocno zakorzenionych uprzedzen, ktore nie sa na pierwszy rzut oka widoczne, poniewaz nie wypada ich w dzisiejszych czasach pokazac?

Na te pytania odpowiedzi nie znam, ale z pewnoscia mozna stwierdzic, ze gejowie maja wiecej praw, jak tez i smialosc do wychodzenia z szafy, a przynajmniej tak jest wlasnie w Madrycie.

Nie tak dawno przeciez, przechadzajac sie niedzielnym popoludniem po slynnej dzielnicy Chueca, nasza uwage przykula mala ksiegarnia, wypelniona po brzegi ludzmi. Zdawala sie najzywklejsza ksiegarenka na swiecie, dopoki nie przekroczylismy jej progow…Bez zadnego uprzedzenia, znalezlismy sie nagle posrod ksiazek, magazynow, filmow porno dla homoseksualistow i lesbijek.

Zupelnie zmieszani probowalismy sie z ksiegarni chylkiem wycofac. Na co mily sprzedawca, widzac nasze zaskoczenie, zawolal nas i niemalze zepchnal w kierunku schodow wiodacych do drugiej czesci ksiegarni, mowiac, ze tam na pewno znajdziemy cos dla siebie. O naiwna, bylam wiec pewna, ze na dole znajduje sie ksiegarnia normalna. Kolejne zaskoczenie: ksiegarnia zmienila sie nagle w seks shop! A mijajaca nas na schodach para gejow rzucila nam komentarz: Mmm, szukamy zabaweczek na Swieta?

Wyszlismy z ´´ksiegarni´´ smiejac sie sami z siebie. Ale pytanie w mojej glowie pozostalo: czemu ´´ksiegarnia´´ nie byla oznaczona jako sex shop? Nie neguje prawa do istnienia takich gejowskich ksiegarn, ale wolalabym byc o tym od wejscia poinformowana…

Jeden z naszych kolegow narzekal tez zreszta ostatnio, ze w Madryckich dyskotekach nie da sie odgonic od natretnych gejow, ktorzy, pomimo odmowy, nachalnie narzucaja sie i probuja go za wszelka cene podrywac. I nie jest to jedyny komentarz tego typu, jaki w przeciagu ostatnich miesiecy uslyszalam...

Przyznam szczerze, ze jestem zwolenniczka nie przesadzania w zadna strone - ani nie podoba mi sie dyskryminacja i obrazanie gejow, ani nie przepadam za ostentacyjnoscia, z jaka w Hiszpanii sie srodowisko gejowskie obnosi - i jest to moje calkiem politycznie niepoprawne zdanie.

Dotarlismy wiec juz do konca moich zapiskow o tolerancji w Hiszpanii, wnioski musicie wyciagnac sami. Definicja tolerancji bowiem, zalezy w naszej rzeczywistosci niestety od definiujacego, a wiekszosc z nas bedzie uzywac tego slowa tylko w teorii, nie majac przy tym pojecia, co oznacza w praktyce. A ci po drugiej stronie tolerancji, beda sie nia czesto poslugiwac dla usprawiedliwienia czynow, ktore wcale nie mieszcza sie w jej zakresie. Polityczna poprawnosc utrudnia dodatkowo cala sprawe, gdyz zwykle nie pozwala nam na swobodne wyrazanie swoich pogladow, nie narazajac sie przy tym na epitet ´´nietolerancyjnego´´.

I tyle na temat nie/tolerancji w Hiszpanii – niepotrzebne skreslic.


DO POCZYTANIA:
Oto niektore pozytywne przyklady wyjscia z szafy. Najbardziej znane twarze zdeklarowanych homoseksualistow w Hiszpanii:

Boris Izaguirre
Niezwykle popularny prezenter telewizyjny (prowadzi program w stylu talk-show, ktory sledzi zycie hiszpanskich gwiazd) Jest tez uznanym pisarzem - jego ksiazki zdobyly wiele prestizowych nagrod

Jorge Javier Vazquez

Bardzo znany prezenter telewizyjny programu zajmujacego sie ploteczkami ¨Aquí hay tomate´´

Jesus Mariñas

Dziennikarz prasy brukowej. Mowi sie, ze zna wszystkie ciemne sekrety z zycia gwiazd.

Jesus Vazquez

Prezenter telewizyjny, miedzy innymi znany z prowadzenia reality shows.

1 komentarz:

pietaszek pisze...

Hej,

pytalas jakie sa moje wrazenia po wpisie o tolerancji Hiszpanow. Sam wpis jest ciekawy, abowiem przez chwile zaczalem zastanawiac sie jak tolerancja brzmi po polsku, a jak po niemiecku.

Z pewnoscia nie ma co porownywac sytuacji osob homoseksualnych w Polsce do ich sytuacji w Hiszpanii. Wystarczy przypomniec, co dzialo sie za rzadow Kaczynskich.
Prof. Michal Glowinski w wywiadzie udzielonym Teresie Toranskiej z Gazety Wyborczej pokazuje jak bardzo nasze slowa sa nacechowane emocjami. Takie jak gej, zyd, mason, katolik, pedofil, znachorka- kazde z nich wywoluje w nas reakcje. Nie jestesmy obojetni a ich znaczenie wzmacnia sie, oslabia lub zmienia w zaleznosci od kontekstu wypowiedzi.

Urocza jest reklamowka o tolerancji pokazujaca dzieciakow obrzucajacych sie textami “ jestes 100 lat za murzynami”; “spadaj wiesniaro” etc. Tego sie chyba nie wyplenic...O ile polityczna poprawnosc nakazuje nam akceptowac wiele rzeczy, z ktorymi sie wewnetrznie nie zgadzamy, to te negatywne emocje w nas nadal tkwia. Najpewniej ujawaniaja sie dopiero w grupie osob myslacych podobnie lub w skrajnych emocjach (np. podczas manifestacji - tam gdzie dziala psychologia tlumu). Jak wynika z sondazy - Polacy nie przetrafiliby, gdyby stanowisko Prezydenta zajmowala osoba, ktora jest niepelnosprawnym cyganskim gejem o zydowskich korzeniach. Zreszta, histeria jaka zostala wywolana przez ksiazke Grossa najlepiej obrazuje, jak bardzo nie potrafimy oddzielac emocji od umiejetnosci prowadzenia dyskusji.

Odnoszac sie do twego textu. W polskim kojarze okreslenia:
pedal
ciota
cwel
pederasta
sodomita
cieplak (gwara slaska)
gej

w niemieckim:
Tunte (ciota)
Schwuchtel (cwel)
Schwul
warmer Brueder (cieply brat)
tuckig (przegiety)

ale nic nie jest tak urocze jak..biedronka :D